Kawa na diecie
Nie stresuj się jeśli kawa jest Twoją codziennością. ☺ Uzależnienie od kofeiny jest dość powszechne w dzisiejszych czasach.
A jak to naprawdę jest z tą kawą? Powinniśmy ją pić czy nie? I co za tym idzie, jakie korzyści może nam dać picie kawy lub jakie są tego minusy?
Nie widzimy przeszkód do picia kawy, a poniżej prezentujemy argumenty na poparcie tej śmiałej tezy.
Postępujący rozwój farmakologii, zainteresowanie naukowców wszechobecną złą opinią kawy i naukowe wyniki prac badawczych jej właściwościom poświęconych sprawiają, że wcale nie należy się jej bać!
Liczne badania potwierdzają, że kawa w ilości 2-4 filiżanek dziennie, co odpowiada 280-350 mg kofeiny, wywiera wiele korzyści zdrowotnych.
Jedną z nich jest pomoc w zwalczaniu cukrzycy typu 2! Kawa poprawia insulinowrażliwość, a zawarty w niej cenny kwas chlorogenowy zmniejsza wchłanianie cukru z pożywienia w przewodzie pokarmowym, wykazując tendencję do obniżania gwałtownych skoków poziomu cukru we krwi.
Czy to oznacza, że konsumpcja „słodkości” winna być profilaktycznie kończona wypijaniem kawy?
Taki schemat to tylko nasze przyzwyczajenie, a brutalna odpowiedź brzmi NIE. Skład słodyczy obfituje najczęściej w złowieszcze tłuszcze nasycone, a kawa spowolni w tym wypadku ich trawienie, co jest zjawiskiem niekorzystnym.
A jeśli wypiję kawę z mlekiem?
W kontekście odchudzania, każdy dodatek do kawy nie jest mile widziany, a już tym bardziej taki wysoce kaloryczny jak syropy, bita śmietana, cukier, pełnotłuste mleko. Wyjątkiem jest mleko niskotłuszczowe lub roślinne, fortyfikowane dodatkowo o wapń. Wspomniane dozwolone mleczne dodatki ograniczają wchłanianie szczawianów z kawy, poprawiają biodostępność wapnia oraz magnezu z kofeiny.
Połączenie kawy z mlekiem wpływa również na spowolnienie wchłaniania się kofeiny poprzez tworzenie trwałego związku pomiędzy kofeiną, a białkami mleka. Biała kawa pobudzi więc nas słabiej aniżeli czarna lub espresso.
Czy kawa tuczy?
Tuczą dodatki wyżej wymienione, które sprawiają, że aromatyczny napój staje się wysokokalorycznym, ciężkostrawnym „posiłkiem”, nie wnoszącym praktycznie żadnych wartościowych składników odżywczych do naszej diety.
Jeśli jednak wypijamy czystą kawę, stworzy ona w naszym organizmie korzystne warunki do spalania tkanki tłuszczowej.
Kofeina jest metabolizowana w wątrobie przez system oksydazy cytochromowej do między innymi paraksantyny, która to zwiększa lipolizę, czyli w uproszczeniu rozkład tłuszczów do glicerolu i wolnych kwasów tłuszczowych.
- 100 mg kofeiny (espresso 50 ml zawiera ok 85-113 mg kofeiny) przyspiesza spoczynkowe tempo przemiany materii o ok 3 % w ciągu 2-3 h.
- 100 mg kofeiny przyjmowanej co 2 h w ciągu doby, podwyższy tempo spalania o ok 8% .
Każdy organizm jest oczywiście inny i może w różny sposób reagować na kofeinę w kontekście spalania tkanki tłuszczowej. Jeśli jednak wypijamy kawę przed treningiem na czczo albo też przyjmujemy suplementy zawierające kofeinę, podczas wysiłku oszczędnie pobieramy glikogen, chętniej natomiast spalamy wolne kwasy tłuszczowe, które zostały „uwolnione” w trakcie wspomnianej lipolizy.
Czy kawa wypłukuje magnez?
Kawa wykazuje działanie diuretyczne, co naraża nas faktycznie na większe straty elektrolitów, w tym magnezu, jednakże:
- czysta kofeina w ilości 100 mg dostarcza ok 12 mg magnezu,
- spożycie kawy zawierającej 100 mg kofeiny wpływa na stratę ok 1,4 mg (300 mg kofeiny – strata 4 mg Mg).
Drodzy „Kawosze”: Bilans magnezu jest więc i tak dodatni!
O ile w kontekście magnezu kawa wykazuje korzystne statystyki, to w przypadku wapnia należy pamiętać, że spożywanie więcej niż 4 filiżanek kawy dziennie może zmniejszać gęstość kości o 2-4 %. Dlatego tak bardzo zwracamy uwagę na różnorodną kompozycję posiłków i dostarczanie go z wielu źródeł.
Wolnym rodnikom mówimy nie!
Kolejną pozytywną właściwością kawy jest jej antyoksydacyjny potencjał ze zdolnością do obniżania stanu zapalnego. To dobra wiadomość, choć źródłem przeciwutleniaczy w naszej diecie powinny być warzywa i owoce, które są bardziej urozmaicone i łatwiej wchłaniane.
Kawa na dietach typu „detox”
Mimo wielu korzyści, które przypisuje się spożywaniu kawy, to jednak uchodzi ona za używkę stymulującą nadnercza i wywołującą stan euforii i pobudzenia. Podczas krótko trwających diet takich jak: diety sokowe, diety wg zaleceń postu dr Dąbrowskiej mała czarna NIE JEST ZALECANA. Kawa jest mieszaniną ponad 800 związków lotnych. Toksyczne kwasy pochodzące z kawy mogą częściowo zanieczyszczać organizm, niwelując przeznaczenie żywieniowych postów. Surowa kompozycja produktów dozwolonych w dietach oczyszczających ma za zadanie naturalnie usprawnić wiele szlaków w naszym organizmie, nie dopuszczając przy tym żadnych stymulantów.
Zielona herbata, yerba mate czy zielone soki lub smoothie są idealną alternatywą dla kubka kawy. ☺ Już nie raz przechodziłyśmy przez etap wyeliminowania kawy lub jej ograniczenia i właśnie powyżej wymienione najlepiej ją zastępowały. Jeśli brak Ci inspiracji na zielone zdrowe smoothie, zaglądnij do naszych przepisów Smoothie Food Harmony.